Poprzednia noc na zielonej była naprawdę spokojna. Tym razem było już troszkę inaczej. Jeszcze więcej taksówek, pieszych (pijanych) rikszy. Riksza, super pojazd. Napędzany siłami mięśni ludzkich, na pokład zabiera co najmniej jedna osobę. Kierowca tego pojazdu szczególnie tu na Harcourt street jest poniżany,upokarzany, wyśmiewany ale cóż jakos na chleb trzeba…