Kategoria: W Irlandii

  • Zmiana rozkładu

    Od lipca mamy zmienione rozkłady jazdy. Przez kilka poprzednich lat ciągle ścigaliśmy się z zegarkiem. Wieczne opóźnienia, stres . Wystarczyło lekkie małe potknięcie, ktoś przegapił jeden sygnał, nie zdążył przejechać przez skrzyżowanie i już wszystko się sypało jak domino. Właściwie każdy był spóźniony na przerwę co powodowało dodatkowe napięcia. Przerwy też były krótkie i ledwo człowiek usiadł, umył ręce a już trzeba było iść jeździć.

    No i w końcu się zmieniło. Do czasu przejazdu dodano około 4 minuty. Na końcu trasy też dołożono nam kilka minut dłuższego postoju. Niby nie wiele ale robi ogromną różnicę. Teraz jeździmy wolniej, często musimy stać dłużej na przystankach, żeby stracić trochę czasu, bo nie można przyjechać na koniec trasy zbyt szybko. Przerwy są dłuższe, jest relaks, mniej stresu. Po prostu jest przyjemniej. Nawet ci motorniczowie, którzy zawsze byli spóźnieni, nawet jeśli nikogo nie było na trasie ,oni też są teraz przed czasem.

    Minusy? Oczywiście, że są.

    Przed nowym rozkładem, nasze zmiany były różne. Od 6h do 9h czasu pracy. Czasem zaczynałem służbę o 6.10 rano a o 12.45 już kończyłem. Teraz wszystkie nasze zmiany trwają 9h. Czasem jest tak, że jeżdżę 6h a kolejne trzy siedzę jako rezerwowy. I niestety nikt , ani dyspozytor ani kierownik nie chcą nikogo puszczać do domu. Jedyny mały plusik z tego jest taki, że jestem w pracy ale robię nic.

  • Palenie mostów

    Palenie mostów nigdy nie wychodzi na dobre. Szczególnie palenie mostów za sobą. Ale nie o tym.

    Tak się złożyło, że tydzień temu zapalił się most łączący dzielnicę Docklands z resztą Dublin. Oczywiście nie jest to jedyna droga dojazdowa do tej okolicy ale most po którym jeździ tramwaj. Strażacy walczyli z ogniem ponad 8h. Pod mostem biegły rury z gazem i to one spowodowały, że tak trudno było ugasić ten pożar. Niestety straty okazały się bardzo duże. Most będzie wyburzony . Być może pod koniec listopada będziemy znów dojeżdżać do The Point, czyli do ostatniego przystanku. Pod koniec listopada ale nikt nie powiedział którego roku.

    Zamknięcie części trasy niestety powoduje tłok na trasie. Teraz dojeżdżamy tylko do Connolly, niestety jest za mało miejsca, żeby zaparkować każdy nadjeżdżający wóz. Trasa skróciła się o cztery przystanki. Kilka tramwajów zostało usuniętych z rozkładu ale i tak jest zamieszanie. Szczególnie teraz, kiedy skończył się sezon urlopowy i uczniowie wrócili do szkół.

    Firma wyszła z propozycją zmiany rozkładu, grafik, rozkład jazdy, wszystko już gotowe ale niestety związki zawodowe nie zgadzają się, bo nie było konsultacji z nimi w tej sprawie. Szkoda, bo tylko my motorniczowie cierpimy na tym , co chwilę przesiadając się na inny wóz, tłumacząc pasażerom dlaczego są opóźnienia, dlaczego na przystanku musimy stać po 3 lub 4 minuty zanim odjadę.

    Mam nadzieję, że faktycznie uda się przywrócić do ruchu ten most w listopadzie tego roku. Jest to naprawdę ważna część trasy. Bardzo dużo ludzi jedzie rano do lokalnych biurowców a wieczorem, często w tygodniu a w weekend zawsze, są jakieś występy lub koncerty w Three Arena w The Point a tramwaj dojeżdża tam dosłownie pod same drzwi.

  • Pytanie o drogę.

    Tramwaj jedzie z przystanku The Point do przystanku Tallaght lub Saggart, bo jest rozwidlenie trasy blisko tego końca. Po drodze mija kolejne przystanki których jest ponad 30.

    Podchodzi do mnie dziewczyna i się pyta czy ten tramwaj jedzie do Tallaght ? Odpowiadam , że nie . Ten akurat jedzie do Saggart.

    A to szkoda – odpowiada ona i mówi, że ona chce dojechać na Hesuton, gdzie każdy tramwaj dojeżdża.

    Powiedziałem jej żeby wsiadła, bo każdym dojedzie.

    Tu moje pytanie. Dlaczego ludzie pytają się o ostatni przystanek tramwaju mimo, że chcą przejechać tylko część trasy i wysiąść gdzieś w trakcie całej trasy?

    Czy wsiadając do pociągu relacji Przemyśl – Świnoujście i jadąc z Opola do Wrocławia ludzie też się pytają o ostatnią stację?

  • Problem rozwiązany

    Niedawno zastanawiałem się czy zgłosić się na najbliższe Mistrzostwa Świata Motorniczych o których pisałem tutaj. Wysłałem swoją kandydaturę niestety został wylosowany inny motorniczy.
    Problem rozwiązał się sam. Poczekam na bardziej atrakcyjne kierunki.