No więc dziś miałem znów siedzieć na zajezdni ale tylko do 10:57 i jakże miło zostałem rozczarowany gdy przyszedłem podpisać listę. Okazało sie, że bedę siedział aż do 13.00 (dwie nadgodziny) no i od 4:51 do 9:32 będę jeździł. Jak szybko zleciał czas. Pojeździłem, zjechałem. Na zajezdno pozałatwiałem sobie kilka spraw między innymi dopisałem Kasie do mojego ubezpieczenia bo rejestrując się w Powiatowym Urzędzie Pracy niestety nie została objęta ubezpieczeniem. Odebrałem też ręczniki należne mi chyba co misiąc po sztuce. Muszę powiedzieć, że są nawet niezłej jakości 😉
No i teraz trochę o sobesto.pl
Szanowny kolega bardzo chciał się ze mną spotkać (pewnie w kabinie przejechać 😉 a tu klapa na całej linii. Dzieli nas około 300km. Ale po wymianie kanałów kontaktowych mam nadzieję że pozostaniemy w kontakcie i może kiedyś się zobaczymy live.
No i jeszcze jedna sensacja dnia
W Dublinie rozpoczęły sie pracę nad budową nowej, trzeciej już linii tramwajowej i przedłużanie obecnej. Czyżby było zapotrzebowanie na nowych motorniczych ?!