Po ciężkich dniach przychodzą czasem miłe chwile. Było ostatnio kilka stresujących sytuacji w pracy. Dwa razy auto zatrzymało się może na dwa milimetry przed tramwajem, na przystanku dziecko wbiegło prawie przed mój wóz ale na szczęście ktoś z oczekujących go złapał. W styczniu uczestniczyłem w przekazaniu zgubionego dziecka. Takie sytuacje zdarzają się dwa razy w miesiącu. Tylko często nie ma nikogo, kto by to „zauważył” i napisał do firmy i podziękował. W moim przypadku było inaczej 😀
Bardzo mnie to ucieszyło 😉 i mój portfel też 😀
Gratulację.
A powinni dać za to kilka groszy na browara.
Dali krzycho, dali i to na 250 browarów 😀 a w dodatku na koniec roku jest wybierany pracownik roku z tych pracowników miesiąca 😀 który dostanie czek na 1500 browarów :D.
Woda u nas po 30centów, chmiel też 30centów, butelka 30centów i kapsel 10centów 😉
Tomuś ! jeżeli te ceny chmielu są prawdziwe, to ja dmucham ponton i na wiosełkach bujam się Bałtykiem na zielone wyspy. Kocham Cię jak Irandię… hehehhe ! CZy te ceny prawdziwe ? bo w PL PEEWO podrożało. Uffff!
O, miło jak człowieka docenią. Gratuluję!
Krzycho, karpackie 4pak kosztuje 5,5€, a takie sikacze jak Carlsberg, Heineken czy Miller w promocji wyrwiesz 24puszki 0,5L za 24€ lub 30x 0,33L za 15€. Guinness od 1,5€ do 2,2€