Dzisiaj kosa zamiast dawać prezenty to nadal zbierała swoje żniwo. Na początek smutna wiadomość. Zmarła żona motorniczego, młoda dziewczyna lat 39. Usnęła przed pracą i tak już zostało. Kolejna tragiczna wiadomość ale tym razem już nikt bliski ani z pracy. Samochód wodociągów cofając potrącił śmiertelnie 79 letnią kobietę. Widocznie tak miało być gdyż karetka jadąca do tego zdarzenia też miała wypadek kilkaset metrów wcześniej. Kierowcy dziś też nie mieli litości. Tłukli się co skrzyżowanie. Naliczyłem co najmniej 5 kolizji po drodze. Trzeba temat zmienić bo to w końcu nie kronika policyjna. Tuż po 21 widziałem sceny niczym z gry Need for Speed. Golf 3 i prawdopodobnie mazda po dość ciekawym tuningu ścigały się bardzo brutalnie łamiąc przepisy ruchu drogowego. Wyprzedzali wystraszonych kierowców na dwu pasmowej jezdni z lewej i prawej strony na raz. Prawie ich dogoniłem ale brakło mi w butli nitro no i niestety zostawili mnie w tyle,pomimo tego że pod maską też mam trochę koników mechanicznych. Jeszcze jakiś czas nie mogłem otrząść się po ich wyczynach. Piękny był ten dźwięk idealnie dobranego tłumika