Ostra niedziela dziś była. Co chwile jakaś kochana młodzież atakowała gdzieś tramwaj. Nie obyło się bez ofiar. Pełno pijanych gości włóczyło się po przystankach. A ja po przerwie czekałem na przystanku na mój tramwaj i nie nadjechał. Widziałem tylko jak któryś zjeżdża do zajezdni. Było to dość dziwne. Zadzwoniłem do dyspozytora a on – O SHIT – motorniczy pomylił się i zjechał a i wina była dyspozytora bo on na to pozwolił. Ale zaraz szybo rezerwowy wystawił wóz z zajezdni dla mnie i bylem tyko 7minut opóźniony. Do centrum dojechałem na czas 😉
Po następnej przerwie wsiadłem do wozu i zmiennik uprzedził mnie żebym pilnował co dzieje się na tyle wozu. Długo nie musiałem czekać. Dwóch gości zaatakowało pasażera :/ Kopali go po głowie. Jedyne co moglem to radio zgłosiłem sprawe do dyspozytora i poprosiłem o policje. Dostałem odpowiedz ze będą czekać na następnym przystanku. Zrobiłem ogłoszenie na wozie i w tym momencie napastnicy się przestraszyli troszkę i pociągnęli za hamulec. Zatrzymałem się ale drzwi były ciągle zamknięte bo otwierają się dopiero po 60sekundach. Lump udał się do następnych drzwi i znów pociągnął hamulec. No i chłopak był w tarapatach bo nic się nie działo. Wiec udał się w moim kierunku. Żem się troszkę przestraszył, zamknąłem szybko drzwi od kabiny ale one są całe szklane. Koleś się rozpędził i z kopa uderzył w drzwi.Wytrzymały uff. I krzyczy do mnie żebym otworzył drzwi (z rożnymi innymi epitetami) Na końcu drzwi były już otwarte ale chciałem przytrzymać ich najdłużej jak się dało. Niestety uciekli. Za kilka sekund pojawił sie patrol. Zabrali pasażera ze sobą i zawieźli do szpitala a dwóch łobuzów zatrzymali 15min później. No to pierwszy większy stres zaliczony 😉 Następnym razem użyje gaśnicy z CO2 którą mamy w kabinie w celu samoobrony żeby ostudzić zapal co niektórych osobników.
W naszej kantynie niebawem będzie remont. I z tego powodu na korytarzu wystawione jest 6 rodzajów płytek podłogowych z zapytaniem które byśmy woleli. Takie zamydlanie oczu, bo nikt już nie chce rozmawiać o podwyżkach. A już niedługo będzie mniej kursów ;/