4:00 -> 12:17

Wcześnie wstałem ale szybko przeleciało. Najpierw siedziałem na zajezdni przez 2 godziny, później jedna rundka do miasta i z powrotem i znów siedziałem tym razem na końcu linii i to w dodatku w tramwaju 😉 Później znów rundka do miasta i koniec. Także dziś już jestem troszkę senny ale jeszcze jutro i sobota wolna. Trzeba będzie akumulatory naładować w piątek wieczór


Opublikowano

w

przez

Tagi:

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.