Fajnie się tak z rana jeździ. Pasażerów dużo, szybko wsiadają wysiadają, aut na ulicy nie wiele przez co przejazd przez skrzyżowania jest bezbolesny. Przed 9 robi się troszkę tłoczno na drodze ale wtedy to już coraz bliżej do końca zmiany i tak było dziś. Całkiem przyjemnie tylko jeszcze muszę przełamać lęk przed komunikacją przez radio, bo jakoś tak nie lubię gadać o mniej istotnych rzeczach a sumie bym chciał 😉