Liczyłem dziś na ciężki dzień no i się przeliczyłem. Poranny szczyt szybko minął a popołudniowy przeszedł jakoś tak szybko, że prawie nie odczułem. Mamusia moja zrobiła pyszne gołąbki 😉 Zapakowałem trzy sztuki i zabrałem ze sobą do pracy. Od razu poinformowałem koleżanki, że mam coś dobrego i dzielnie wszystkie trzy stawiły się i zameldowały u mnie na przerwie.
Dorota, Kasia i Monika, wszystkie trzy pracują w biurze ale każda gdzie indziej, także trzeba z nimi utrzymywać dobre stosunki :D. Wszystkie strategiczne miejsca w firmie mamy obsadzone (przez polaków) tj: Recepcja, Dział finansów, Call centre, motorniczowie, mechanicy, ochrona. Może ktoś z Was ma ochotę na stanowisko prezia 😛 ?!