Powoli się zaczyna robić groźnie. Dziś zamknęli na dwie godzinki stację Connoly. Znajdują się tam pociągi na górze a na dole nasz tramwaj. Podobno podejrzana paczka była w okolicy no i ze względów bezpieczeństwa….ble ble ble. Będzie gorzej, bo tubylcy szykują się na przyjazd QE2 (Królowa Elżbieta II) a tuż po niej Barak Osama czy Obama, jakoś tam 😉 . Zaplombowane są już chyba wszystkie studzienki, kratki i inne dziury w ziemi, gdzie być może będzie przebywać „yor majesty”. Dostałem również sms z informacją, żeby nie tykać żadnych pakunków i raportować od razu, gdy zobaczy się coś podejrzanego. Taki sms wysłany przez przełożonych.
Jeszcze o czymś miałem napisać……ale tak to jest z moją pamięcią. Jak mi się przypomni to ….yyyy…co miałem zrobić? aaaa tak, napisze 😉
Aaaa to dlatemu widze pelno gardziazy z wajchami od studzienek! Zastanawialem sie czemu to…
U ns tez sie zapowiada ciekawie, kto wie czy na naszym budynku nie pojawia sie snajpery czy inne take…
A to wszystko z powodu wizyty queen, albo jak mowia irandczycy britsh queen, w sensie, ze nie irlandzka…
Inne pytanie.. Co to moglo znaczyc? Dwa dni temu dojezdzajac do belgard motorniczy powiedzial, zeby przejsc do przodu bo otworY tylko jedne dzrwi.
Faktycznie tak sie stalo a ana przystanku czekalo kilku murzynow w tych jaskrawopomaranczowych kamiElkach. Nie byli to ochroniarze, ci duzi w czarnych pancerAch tylko bardziej jacys porAdkowi…
Wiesz cos o tym zdarEniu?
No wiec co do wysiadania pierwszymi drzwiami to się zdarza, czasem raz dziennie. Jeśli jest nie chciany w luasie obywatel na przystanku wtedy dyspozytor prosi aby motorniczy otworzył z „klucza” tylko 1sze drzwi. Niektórzy otwierają inni odmawiają i mówią, że to niebezpieczne. A ci w pomarańczowych kamizelkach to CSO lub RPO (customer service officer lub revenue protection officer) czyli tzw kanary 😀