Skip to content
Tramwajowy.pl

Sygnał do odjazdu podrywa nawet paralityka do biegu

Tramwajowy.pl

Sygnał do odjazdu podrywa nawet paralityka do biegu

Egzorcysta potrzebny od zaraz

Tramwajowy, 11-01-2013

Dwa dni temu na czerwonej miał miejsce wypadek. Tramwaj uderzył w pędzący na czerwonym świetle samochód na głównym skrzyżowaniu w Dublinie, na ulicy O’connell. Nic w tym dziwnego, sześciu rannych, motorniczy na zwolnieniu będzie ze 3 miesiące pewnie z powodu stresu. Najdziwniejsze jest to, że ten tramwaj zabił już 3 osoby w Irlandii.  Czyzby nawiedzony? Stwierdziliśmy jedno głośnie, że wóz ten należy spalić. Nawet na części nie przerabiać, bo może się przenieść na inny.

Jeden z motorniczych został poproszony o odstawienie tego tramwaju do przystanku Connolly. Odmówił. On w tym wozie zabił w zeszłym roku Polaka na Stephens Lane.

W Irlandii

Nawigacja wpisu

Previous post
Next post

Comments (5)

  1. SlaveckM pisze:
    11-01-2013 o 21:14

    Ale jak samochód pędził na czerwonym, to nie tramwaju ani kierującego wina przecież. Z posta wynika, że poprzednie wypadki też raczej nie. Ale odmowie poprowadzenia tramwaju się nie dziwię, też bym chyba odmówił po takim przejściu.

  2. Sosq pisze:
    11-01-2013 o 22:28

    Dokładnie. Baaaaaardzo rzadko choć nie pamiętam właściwie kiedy wypadek był z powodu tramwaju. Samochód pędził, bo pasażerka jechała na scan do Rotunda Hospital, gdyż jest w ciąży.

  3. krzycho77 pisze:
    12-01-2013 o 03:28

    Tomek ! co i powiem, to ci powiem, ale Ci powiem. Gdyby motorowych z Irlandii przenieść do pracy w wawie , no to zakłady pogrzebowe zrobią biznes. Nie umniejszam tą wypowiedzią kunsztu zawodowego was, tam na tej zielonej wyspie. Ale u nas ani piesi, ani kierowcy nie respektują kolorów świateł, a my pomykamy tramwajami sprytnie niczym szczury, aby tylko dniówkę zaliczyć bez wypadku. Przeanalizowałem te wasze trasy w internecie, to mniej więcej taka trudność jazdy jak u nas na ulicy Marymonckiej i do Nowego Bemowa. Na te trasy mówimy NUDA – takie dla emerytów. W każdej chwili wsiadam do Twego citadisa na zielonej i pomykam odważnie do przodu. Chciałbym widzieć Irlandczyka na linii 26, pewnie zawał serca pewny po pierwszym wykonanym kursie. Moja żona jadąc kiedyś w kabinie u mnie nie wytrzymała nerwowo, wysiadła, skwitowała moją jazdę jednym słowem,, wariat” .

  4. Sosq pisze:
    12-01-2013 o 11:46

    Krzycho masz świętą rację. Oni tu nie umieją jeździć a na samochody poluje chyba każdy bo po kolizji zawsze kilka dni wolnego z powodu stresu i to wszystko 100% płatne. A trasy faktycznie nudne 😉 ale co ja mogę :D. Za 4 lata będzie połączenie obu linii i wtedy to dopiero się kierowcy i motorniczowie będą stresować. A ja pewnie z nimi bo mój umysł powoli przestawia się na tutejsze myślenie i niektóre zachowania z Polski zanikają.

  5. krzycho77 pisze:
    12-01-2013 o 12:36

    Jedno macie dobrze. Nie musicie jechać wóz za wozem po skrzyżowaniach, a taka jazda to koszmar. W mojej firmie ZTM zakłada i dopuszcza start z przystanku dwóch składów jednocześnie jako legalny odjazd. Gdy pierwszy przywali dzwona, to ma też najazd na ogona.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zdjęcia

Reklama

Tagi

awaria bomba Boże Narodzenie budowalańcy connolly czytanie dublin dziecko harmonia irlandia kanar kierowca kindle kolizja kolizja w Dublinie komputer książka w tramwaju Lot samolotem Luas Luas strajkuje motorniczy motorniczy uzywa telefonu narkoman noc ochrona w tramwaju opis pulpitu citadis pasażer pijak pilot pogoda w irlandii praca przystanek rezerwa Strajk strajk motorniczych sygnał sylweste w irlandii tramwaj tramwaj dublin urlop urodziny wakacje wycieczka tramwajowa wykolejenie wypadek
©2023 Tramwajowy.pl | WordPress Theme by SuperbThemes