Wczoraj w godzinach przedpołudniowych miały miejsce dwa zdarzenia z udziałem irlandzkiej młodzieży. Zasadniczo chodzi o to, że dwa razy okradli dwie starsze osoby w tramwaju. Zabrali torebkę i w nogi. I teraz się zastanawiam co jest tego powodem. Czy kryzys i brak środków do życia, czy może złość na rząd, że już niedługo oni i ich tatusiowie, którzy od urodzenia nie pracowali będą musieli ruszyć swoje 4 litery i poszukać zatrudnienia. Tak, tak tutaj można nie pracować i żyć lepiej niż pracujący. Na przykład bilety do kina dla bezrobotnych są z 50% rabatem. O dofinansowaniach do czynszu i wszelkiej maści rachunków nawet tych za telefon nie będę pisał bo nie o tym tutaj 😉
Wracając do tematu ataku zaczynam się trochę lękać o swoją osobę. Rzadko lub bardzo, rzadko dochodziło do takich zdarzeń aż tu nagle masz ci babo placek. A broni legalnie posiadać nie można, nawet policja chodzi tylko z kajdankami i latarką. Pistolety maja tylko Ci nie umundurowani. Wiatrówki posiadać nie wolno chyba, że taką do 4J. Na pistolet do Paintball też trzeba mieć zezwolenie z policji.
Jedyną moją bronią jest niski głos, zarost trzy dniowy i ostro zakończony klucz do kabiny 🙂 w ekstremalnych warunkach będę używał gaśnicy 😀
.over and out.
Kupuj paralizator i dobry ostry nóż.
A ci smutni duzi czarno ubrani panowie? Oni budza respekt.
Napisz wiece o tych zdaze iach, kiedy gdIe na ktorej linii?
Ci smutni panowie z krajów bloku wschodniego pracują w ilości 4 ekip po dwóch w każdej. A tramwajów jest 24 na lini więc nie są w stanie upilnować wszystkich. Mamy też „mobile unit”. Chłopaki jeżdżą fordem i są trochę bardziej dostępni 😉