Dawno nie było żadnych zdjęć więc proszę bardzo:
Przydatna skrzyneczka w której umieszczony jest zapasowy klucz do otwierania kabiny. Zdarzało się już czasem, ze klucz się złamał lub kierowca zatrzasnął go w kabinie. Więc po kilku latach ktoś wpadł na świetny pomysł aby go zostawić w miare zabezpieczonym miejscu czyli w naszych toaletach na końcu każdej linii.
Śniadanie mistrzów. Na connoly rozdawali jakieś jogurty, serki i takie tam. Więc szanowny kolega CSO (kanar) trochę tego pozbierał i przyniósł do kabiny, żebym podzielił się z kolegami w kantynie. Rozszarpali jak lwy świeże mięso 😀
W Irlandii foteli się nie myje ani nie naprawia. U nas się fotele wymienia !!
Kolejna porcja już niebawem
http://kmtargowek.cba.pl/blog/?p=1409
Nowości tramwajarskie ze starej ojczyzny.