Dość pechowy ten przystanek. Jakiś czas temu w tramwaj na łuku wjechało auto. W poprzedni poniedziałek też auto pomyliło drogi i wjechało na tory. A w czwartek wydarzył się poważniejszy wypadek. W niedalekiej okolicy była jakaś strzelanina. Garda goniła dwóch motocyklistów. Wjechali na tory, policja za nimi. Jak im się udało, sam nie wiem ale przejechali lub przelecieli dość daleko po podkładach. Jeden z motocyklistów zginął no i zamknęli linię. Było tuż po 24 więc tłoku nie było na przystankach. No i do domu poszedłem troszkę wcześniej 😉