Zguba

Czy wspominałem, że często znajdujemy dużo rożnych rzeczy? No to tym razem znalazłem dziecko. Fakt nie rzecz ale znalezisko nie typowe.

Matka,prawdopodobnie Rumunka wysiadła i poszła z 6tką swoich pociech. Ja przechadzałem się z jednej kabiny do drugiej. Coś mignęło mi na siedzeniu. Myślałem, że to jakaś szmata albo torba a to się okazało, że to dziecko.  Zgłosiłem że mam dwulatka na rekach a rodziców nie ma. Wtem przybiegł chłopiec, może 7letni i mówi ze to jego siostra. Po zabarwieniu skóry faktycznie było podobieństwo. Z pomocą nadeszło dwóch kanarów. Kolega  powiedział dzieciakowi, że musi zawołać rodzica, inaczej dziecka nie oddamy. Matka przytoczyła się z wózkiem i swoją wesołą gromadką.  Dostała lekką zjebkę od kolegi. Myślała że dziecko siedzi w wózku i  powiedziała, że ma za dużo dzieci żeby o wszystkich pamiętać. Masakra normalnie. Ale czy to nasza wina?


Opublikowano

w

przez

Tagi:

Komentarze

5 odpowiedzi do „Zguba”

  1. Awatar krzycho77

    Dzieci nigdy nie za dużo. Zdziwiło mnie że i u was są te Romskie żebraki.

  2. Awatar Sosq
    Sosq

    Oj, tutaj więcej Romów niż w Polsce 😉

  3. Awatar mung-lee
    mung-lee

    A mnie zdziwiło że TY jesteś u NAS

  4. Awatar krzycho77
    krzycho77

    Tomek ! zobacz komenty .. .. http://www.garnek.pl/norbmaj/16213333/dublin

  5. Awatar Sosq

    HA, dzięki Krzycho 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.