Piękny słoneczny dzień na zielonej. Byłem jako rezerwa ale 5 rundek dla kolegów zrobiłem. No i tak jeździłem i myslałem i mam kilka pytań do pasażerów, bo ja nie umiem zrozumieć:
1: Dlaczego wychodzicie zza drugiego tramwaju nie patrząc się czy po przeciwnych torach nie jedzie inny wozik. Czy tak samo wychodzisz zza budynku i nie patrzysz na chodnik ? Powodzenia a gorzej jak zrobisz to autem, wyjedziesz zza rogu i nie popatrzysz wtedy auto do blacharza.
2:Dlaczego dobiegasz do tramwaju i naciskasz przycisk, żeby drzwi się otworzyły mimo że tramwaj już jedzie (ruszył)??
3:Dlaczego stoisz na środku przystanku i jak tramwaj podjeżdża biegniesz do pierwszych drzwi? Nie lepiej od razu ustawić się na przodzie albo wsiąść tam gdzie stoisz?
W tych nowych wozach zawsze zapominam o drzwiach na żądanie i stoję przed zamkniętymi jak głupia 😉 Inna prawa,ze wolno się otwierają, te starsze składy są dużo szybsze w tem względzie, kiedy się rozsypią do końca-będzie mi ich brakować. Nowe są duszne mimo klimatyzacji(która jet w kiepskim stanie).
to jest obiektywna opinia pasażera { pasażerki} . Gdybyś poznała problemy techniczne uuuuuuuu!!! lepiej nie mówić …