Zaraz za przystankiem James’s w kierunku przystanku Fatima jest bardzo ciasna szykana, dwa zakrętu, prędkość max 15 km/h. Na nieszczęście zaczęło troszkę padać a w dodatku chłopaki kosili trawę. Ci co jeżdżą pojazdami szynowymi chyba wiedzą, że nie ma gorszej mieszanki. Przejechałem dwa zakręty lewy i prawy 😉 skończyło się ograniczenie a następna tablica pokazuje 40 km/h więc ja mu w kite a on się ślizga więc ja mu jeden przycisk, piaseczek na tory, znów mu w kite i już czuje jak w fotel wgniata 😉 I TO WŁAŚNIE LUBIĘ 😀