Coraz cieplej.Trzeba zacząć jazdę inną techniką.Już tłumacze o co chodzi.W zimę starałem się jeździć powoli między przystankami i krótko stać na przystanku a teraz staram się szybko jechać i długo stać na przystanku.Rzadko mi się to udaje ale zawsze liczą się dobre chęci.Ale i tak pasożyty(znaczy pasażerowie) opieprzą mnie, że w zimę to oszczędzamy a latem to na złość włączamy ogrzewanie.Na szczęście jeszcze nie ma upałów na dworze to zawsze można wytrzymać.
Już tylko 5 dni do urlopu 🙂