Dziś, jak co dzień miało się szkolić trzech motorniczych na nowych tramwajach. Wszystko było fajnie tylko, że nie było „trenera” . No cóż każdemu się zdarza 😉 No i tak chłopaki siedzieli i się obijali.
Wytłumaczcie mi jak to jest, że gdy jedne drzwi są zepsute to właśnie tymi najwięcej ludzi chce wysiąść i wsiąść. Niestety nie miałem nakleili DRZWI ZEPSUTE ale dałem radę. Po trzech okrążeniach już inny kierowca sie martwił. A tak to wygląda na moim monitorze, chyba łatwo się zorientować które drzwi są zablokowane 😉
Prawo murphy’ego 😉
Bo to zawsze jest tak,że psują się te najczęściej używane 🙂