Uwaga. Proszę przeczytać do końca wpis a nie tylko sam tytuł ;). Czytanie szkodzi Wam czytelnikom mojego bloga ponieważ mało piszę. Mało piszę, bo dużo czytam, dużo jak na mnie. Osiem książek w cztery miesiące jak na mnie to wynik imponujący. Odstawiłem PSP, na przerwie z kolegami się nie integruję tylko siadam w kącie, kanapeczka, kaweczka i książeczka. Ot tak się pochwaliłem.
To jeszcze się pochwal co czytasz? Skoro w kącie, to pewnie Pięćdziesiąt twarzy Greya 😉
Jak w kącie to chyba nie wyciągi z konta?
Greya „obie” trzy części ; skończyłem juz dawno. Teraz „Cena Honoru” wciąga. A reszta na : http://lubimyczytac.pl/profil/193209/tomasz-sosinski
A ja gdzieś zapodziałem swojego Kindelka i czytam z papieru, jak zwierzę jakieś…
Ja tylko na papierku 😉 z biblioteki tallafornijskiej czyli na Tallaght. Ktoś wpadł na pomysł wrzucenia kilku książek w wielu językach i każdy dla siebie coś znajdzie
Ja już niemal wyłącznie na Kindlu czytam. Jest wygodnie. Choć ostatnio chwyciłem papierową Polskę Piastów Jasienicy. Z papieru też daje radę 😀
My tu gadu gadu a ja o 4 rano wstaje. I tak dodam, żebyście Wy wiedzieli jak bardzo zmęczeni lub nie wyspani są kierowcy luasa….jak by się to tak dostało do opinii publicznej to nikt by tramwajem nie jeździł 😀
TOMEK tylko zmiana ,,B” ja na ,,B” pracuję ponad ćwierć wieku- a może i dłużej.