Pilot.Siedziałem na zajezdni.Dziś wyjątkowo to polubiłem, ponieważ moja malutka Karolinka nie dała spać tej nocy. Zaszedłem do pracy, wszyscy się odliczyli no to się wyłożyłem na ławce torba pod głowę i wyspałem się do 8.30. Nie było co robić, poczytałem gazetę.Pozwiedzałem zajezdnię.Cisza spokój w końcu to niedziela ;). A jutro druga zmiana.