Kiedyś już zabierałem się do tematu rożnych pasażerów a w zasadzie ich zachowań. Dziś chciałem się skupić na stylach wsiadania.
Wyodrębniłem kilka rodzajów:
Wsiadający tylko pierwszymi drzwiami ;
dzielnie czeka na środku przystanku lub nawet na samym końcu, a gdy tramwaj podjedzie, biegiem leci do pierwszych drzwi.
Tutaj można wyodrębnić przynajmniej trzy podgrupy:
- siadający zaraz za motorniczym
- siadający gdziekolwiek gdzie jest miejsce
- udający się na sam koniec wozu
Wsiadający tylko otwartymi drzwiami;
Tutaj pragnę nadmienić, że stosujemy „gorący przycisk” czyli to pasażer sam otwiera sobie drzwi na przystanku. I tak, zdarzają się tacy ludzie, którzy nie nacisną guzika tylko szukają już otwartych drzwi. Być może to ze względów higienicznych a być może po prostu nie wiedzą, że można samemu to zrobić.
Wsiadający najbliższymi drzwiami ;
Tych lubię najbardziej. Zdyscyplinowani, wsiadają prędko, w miarę dobrze ustawiają się w środku nie blokując przejścia na ile to oczywiście możliwe. Dzięki temu, że są tak sprawni, wymiana pasażerów trwa dużo szybciej dzięki czemu możemy bardziej efektywnie ( bez opóźnień ) jeździć.
Zapowiada nam się ciekawa seria. Zapraszam już niebawem na kolejny odcinek.
Świetny post, a najbardziej zadzwiwiająca wg mnie grupa to ta wsiadająca tylko pierwszymi drzwiami i idąca na koniec wagonu.