Tak żeby nie wypaść z wprawy napiszę kilka słów. Dni są całkiem ładne 😉 jak na zieloną wyspę. Słonecznie, ciepło. W celu zrzucenia kilogramów zbędnych z bratem poruszamy się do miasta pieszo. Całkiem nieźle nam idzie. Szczególnie w godzinach szczytu porannego. Ruszając z pod domu przychodzimy do miasta równocześnie z…